-(...) Wtedy, chłopak jakby nakręcony tą miłością rzucił sie do drzwi by zamknąć je na klucz. Chciał zatrzymać tą chwilą na zawsze, chciał ją uratować. Chwycił swoją towarzyszkę pomagając jej sie dostać do okna. Zgarnął z komody kluczyki do swojego auta. Dziewczyna ufała mu. Oboje skoczyli na dach domu, potem na dach samochodu, wsiedli nie postrzeżenie, uciekli w samym środku piekła. Pojechali, nie wiedzieli gdzie, nie wiedzieli ile czasu im ta podróż zajęła, a ja nie wiem jak się skończyła...
-Tatoo!
- Słucham?
- Dlaczego zawsze nie chcesz zdradzić zakończenia? - Oburzyła sie mała dziewczynka.
- Wole pozostawić tą kwestie Twojej wyobraźni kruszynko.
- Zawsze to samo - Z obrażoną miną ruszyła do drugiego pokoju by znów zacząć bawić sie ze swoimi braćmi.
- W końcu chyba będziesz musiał jej zdradzić zakończenie - Zaśmiała sie kobieta dalej bujając sie w swoim fotelu.
Mężczyzna spojrzał na nią.
- Ta historia skarbie nadal trwa, codziennie gdy rano wstajemy piszemy ją nowymi przeżyciami - Przywołał ją do siebie gestem ręki.
Wymienili sie uśmiechami, po chwil trwając w uścisku.
- Roxanne..
- Tak?
- Kocham Cie - Nic więcej jej ani jemu nie było potrzebne do szczęścia.
Nawet jeżeli ta historia miałaby sie skończyć w tym momencie, oni nie żałowaliby niczego, bo od początku do końca swoich dni mieli siebie...
________________________________________
I KONIEC :((
Od razu chce wam wszystkim strasznie podziękować ze byliście ze mną, że czytaliście i komentowaliście to opowiadanie. Bardzo sie do niego przywiązałam i trudno mi sie z wami żegnać ale trzeba zaczynać nowe opowiadania ;)
Mam nadzieje że całe opowiadanie wam sie podobało i wrócicie do niego kiedyś.
A teraz proszę żeby każdy, tak na pożegnanie, skomentował ten epilog by wyrazić cała swoją opinie o tym opowiadaniu
Do następnego opowiadania <33
Jeżeli chcecie czytać jeszcze jakieś moje opowiadania to jak na razie mam tylko jedno >>> TU
Płaczę to bylo takie piękne
OdpowiedzUsuńomg kocham to opowiadanie. Szkoda że tak się szybko skończyło
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział jak zawsze z resztą tylko szkoda że to już koniec :(
OdpowiedzUsuńNiee... Czemu taki krótki? :((
OdpowiedzUsuńSzkoda, że już koniec opowiadania :(
o boże!
OdpowiedzUsuńwiedziałam, że im się uda ♥
aww mają dzieci! ♥
szkoda, że już koniec:(
Wow *.* Suuuper blog ;* Tak samo jak to zakonczenie :3 Ciesze sie ze wszystko dobrze sie skonczylo <3 ~Justyna :**
OdpowiedzUsuńSzkoda, że już koniec, ale super, że nowe opowiadanie, bo świetnie piszesz <333
OdpowiedzUsuńTo opowiadanie chociaż, że krótkie było jedną z najlepszych jakie czytałam ;)
Na tej stronce będzie to opowiadanie ?
cudowne szkoda że tak szybko się skończyło
OdpowiedzUsuńSzczerze nie spodziewałam się takiego zakończenia. Szkoda że już koniec. Myślałam że jeszcze coś wymyślisz. No trudno. Wspaniały blog mimo to :*
OdpowiedzUsuńOjej!!! Super opowiadanie. Super się czytało. Szkoda że to już koniec.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że to już koniec.Za późno je znalazłam... :(
OdpowiedzUsuńMoże ktoś będzie chciał zajrzeć do mojego opowiadania o Justinie?
https://darlingourloveisprohibited.blogspot.com/